Wakacje są zdecydowanie za krótkie. Już minął lipiec , a zanim się obejrzymy nadejdzie wrzeseń i powrót do ponurej monotonii. Ale nieważne , został w końcu jeszcze miesiąc ukochanego lata. Wczoraj wróciłam z nad morza. Wyjazd zaliczam do bardzo udanych :) Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak oplaona !
Dzisiaj zdjęcia ostatniego zachodu słońca w Stegnie :) Miłego weekendu !
Crop top new look
jeans jacket pull&bear
shorts river island
wedges zara
bag mohito
sunglasses h&m
Zdjęcia boskie! I jakie masz długie i zgrabne nóżki *.* <3
OdpowiedzUsuńMasz świetny styl! A zdjęcia jak zwykle cudowne <3
OdpowiedzUsuńpretty look and photography!
OdpowiedzUsuńBREEPLUSE.BLOGSPOT.COM
nie ma to jak wiatr we wlosach ;) uwielbiam czerwone paznokcie
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz!:D
OdpowiedzUsuńFajny blog! Zapraszam na moj o zyciu w Ameryce http://alwaysgivelifeameaning.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja!
OdpowiedzUsuńBardzo letnia :D
Nie mogę napatrzeć się na buty, są cudowne *.*