Ten płaszcz widziałam u wielu blogerek i szczerze im go zazdrościłam. 500 zł cena niemała dlatego musiałam obejść się ze smakiem. Na szczeście ( bądź też nieszczęście ) istnieją wyprzedaże i właśnie dzięki nim płaszcz wylądował w mojej szafie :) Zresztą nie tylko on bo czarne , woskowane spodnie ze złotymi suwakami marzyły mi się od dłuższego czasu ;)

coat zara %

sweater zara

pants zara %

bag zara

boots stradivarius

beenie hat asos.com

necklace h&m

Umówmy się - czapek nigdy nie dażyłam większą sympatią. Zakładałam je tylko i włącznie wtedy  kiedy musiałam. W tym roku jednak coś się zmieniło. Czapka która zupełnie przypadkiem wpadła w moje ręcę stała się moim ulubionym akcesoriem zimowym. Dlaczego ? Po prostu podoba mi się jak w niej wyglądam ;) Znalazłam swój idealny czapkowy model i teraz zima mojej głowie niestraszna :D Więc jeżeli również jesteście nastawione negatywnie co do zimowych okryć głowy , szukajcie aż znajdziecie ponieważ bez ciepłej czapki ciężko przetrwać polską zimę a  do tego może być ona świetnym uzupełnieniem do waszych  stylizacji ;)

Do zobaczenia !

coat zara

hat h&m

gloves h&m

blouse h&m

skirt river island

bag zara

boots venezia

necklace h&m

Dzsiaj obiecany post z moją balową stylizacją. Co prawda nie mam na zdjęciach fryzury i makijażu takiego jak  na imprezie ale wrzucę też parę fotek z balu więc myślę że będzie to w miarę widoczne ;)
Gdyby ktoś nie wiedział bal gimnzjalny to impreza która odbywa się w mojej szkole zawsze w styczniu. Biorą w niej udział trzecioklasiści. Tańczymy poloneza a potem jest dyskoteka czyli po prostu coś jak studniówka ;)
Jeżeli chodzi o sukienkę - jest dokładnie taka jaką sobie wymarzyłam. Kiedy zaczęłam planować jak się ubiorę wiedziałam przede wszystkim ,że moja sukienka nie będzie czarna. Chciałam coś dziewczęcego więc kiedy zobaczyłam tą sukienkę wiedziałam że to właśnie taka jakiej szukałam. Urzekła mnie jej szyfonowa spódnica i piękne wycięcie na plecach oraz oczywiście kolor był taki jaki sobie wymyśliłam :)
Dobrałam do niej delikatną bransoletke i zamszowe szpilki z zary.
Jeżeli chodzi o poloneza wyszedł idealnie i o dziwo nie odczuwałam stresu tańcząc przed 500 ludźmi ;)
A co do dyskoteki było genialnie , nogi bolały mnie przez następne dwa dni ;)

Wybaczcie też moją długą nieobecność ale teraz zaczeły mi się ferie więc  posty ( mam nadzieję ) będą pojawiać się częściej ;)

To tyle na dzisiaj , mam nadzieję że się Wam spodoba ;)

dress lipsy.co.uk  

heels zara

bracelet h&m

Oraz parę zdjęć z balu :)

Ostatnio przeglądając mojego bloga doszłam do wniosku że w prawie każdej jesienno-zimowej stylizacji jest  albo sweter albo koszula albo obydwa na raz. A więc żeby tradycji stało się za dość dzisiaj  kolejny zestaw z tymi częściami garderoby w roli głównej.
A jeżeli chodzi o moja długą nieobecność , była spowodowana końcem semestru oczywiście. Poprawianie ocen i te sprawy z czego i tak nic nie wyszło. W każdym bądź razie nie będzie mnie tu jeszcze przez tydzień ponieważ w sobotę mam bal gimnazjalny i przygotowania do niego pochłoną mi większość czasu. W miarę możliwości postaram się Wam pokazać jak na nim wyglądałam :)

Do zobaczenia !

sweater pull&bear

shirt romwe.com

bag ebay.com

pants new look

wedges stradivarius

coat zara

bracelet Libellule

Tą koszule miałam na oku gdy tylko na początku jesieni pojawiła się w zarze. Jednak cena zdecydowanie zniechęciła mnie do zakupu. Kiedy już zupełnie o niej zapomniałam i zadowoliłam się innymi koszulami w tańszych wersjach , znalazłam ją porzuconą gdzieś w sklepie ( wiecie przecież jak wygląda to podczas wyprzedaży ) akurat w moim rozmiarze i w o wiele przyjemniejszej cenie :D Wiedziałam że musi byc moja !

 shirt zara

pants zara

coat zara

bag zara

boots top shop

bracelets asos/katherine